Jaka miskę WC ?
No właśnie! Całą sobotę spędziliśmy na chodzeniu po sklepach "łazienkowych" i poszukiwaniach ceramiki. Co do umywalek, to mamy wstępne typy, ale o tym innym razem :)
Problem mieliśmy z wyborem miski WC. Szczególnie, że wszędzie teraz krzyczą, że nowość, brak kołnierza, Rimfree, Rimless itp. Rzeczywiście różnicę w budowie widać gołym okiem. Jak wygląda tradycyjna miska nie trzeba chyba nikomu przypominać, ale jakby ktoś zapomniał :)
W gónej części jest kołnierz pod którym płynie woda podczas spłukiwania. Niestety, to miejsce jest trudno dostępne do czyszczenia. Wymyślono więc kołnierz zamknięty, z którego woda wypływa otworami. Taka miska jest nieco łatwiejsza w utrzymaniu czystości.
No i wreszcie nowość na rynku - miski bezkołnierzowe.
Tutaj już w ogóle nie ma miejsca, w którym mógłby zbierać się brud. Wygląda to rzeczywiście lepiej. Mam jednak pewne obawy co do jakości spłukiwania i ewentualnego rozchlapywania wody na zewnątrz.
Czy ktoś z Was ma już jakieś doświadczenia z takimi miskami i może coś na ten temat napisać?