Kanalizacja
Zgodnie z umową w środę (16. kwietnia) rano pojawia się dwóch panów, którzy będą układali rury kanalizacyjne. Panowie szybko wykonali wykopy i zaczęli montować skomplikowane układy. Na zewnątrz budynku wychodzimy rurą fi 160.
Doprowadzenie powietrza do kominka to rura fi 110.
Zlew w kuchni również będzie przyłączony rurą fi 110.
Mieliśmy przygotowane przejścia w fundamentach, w których siedziały specjalne mufy umożliwiające wsunięcie w nie rur. Niestety okazało się, że przejścia powinny być zrobione pod kątem zapewniającym właściwy spadek, więc panowie musieli gdzieniegdzie trochę podkuć otwory.
Teraz Pan stoi w pomieszczeniu gospodarczym i składa zestaw do łazienki.
A oto końcowe dzieło tuż przed zasypaniem
I ujęcie z drugiej strony.
Na koniec zostało tylko zasypać i ponownie zagęścić.
Jak widać trochę rur i kształtek zostało, ale na szczęście nie mamy problemu z ich zwrotem.