Deszcze niespokojne
Data dodania: 2014-08-05
U nas niestety dużo pada. Nie są to jakieś ciągłe opady, ale w regularnych odstępach przychodzą czarne chmury i leje. W takich warunkach nawet nasi Wykonawcy nie dopisali. Przez dwa dni postępy bardzo mizerne, ale coś tam zawsze do przodu. Na szczęście dziś po południu wyszło słońce i jest szansa na poprawę pogody.
Czas na opis wykonanych prac.
Praktycznie skończone zostały ściany działowe.

Szalunki na nadproża są przygotowane.


Drugi komin był niestety stawiany z kształtek, w których nie przewidziano zbrojenia. Wykonawca zasugerował, że nie jest to bezpieczne rozwiązanie więc wspólnie z Inwestorem Zastępczym uradzili, żeby dołożyć pręty w ścianie tuż obok i wykorzystać je w wyższych partiach konstrukcji.

A skoro w temacie komina jesteśmy - oto zdjęcie klinkieru, którym kominy są oklejane.

Na koniec zdjęcie klatki schodowej.

Niezbyt fortunnie wypadły nam krokwie nad schodami. W planie mamy wstawienie tu okna dachowego i chcieliśmy, żeby było dokładnie na środku doświetlając oba biegi schodów albo żeby było centralnie nad górnym biegiem. Jak widać okno wypadnie niesymetrycznie. Przesunięcie krokwi raczej nie wchodzi w grę, bo po drugiej stronie dachu jest lukarna i belki docięte już na wymiar nie będą się zgadzać.
Czas na opis wykonanych prac.
Praktycznie skończone zostały ściany działowe.

Szalunki na nadproża są przygotowane.


Drugi komin był niestety stawiany z kształtek, w których nie przewidziano zbrojenia. Wykonawca zasugerował, że nie jest to bezpieczne rozwiązanie więc wspólnie z Inwestorem Zastępczym uradzili, żeby dołożyć pręty w ścianie tuż obok i wykorzystać je w wyższych partiach konstrukcji.

A skoro w temacie komina jesteśmy - oto zdjęcie klinkieru, którym kominy są oklejane.

Na koniec zdjęcie klatki schodowej.

Niezbyt fortunnie wypadły nam krokwie nad schodami. W planie mamy wstawienie tu okna dachowego i chcieliśmy, żeby było dokładnie na środku doświetlając oba biegi schodów albo żeby było centralnie nad górnym biegiem. Jak widać okno wypadnie niesymetrycznie. Przesunięcie krokwi raczej nie wchodzi w grę, bo po drugiej stronie dachu jest lukarna i belki docięte już na wymiar nie będą się zgadzać.
Komentarze