Wybieramy kafle cz.2.
Dziś kolejna wizyta w sklepie z płytkami. Chcieliśmy się bliżej przyjrzeć serii Arkesia z Paradyża. Pani projektantka zaproponowała nam wersję Beige, która na zdjęciach w necie wygląda tak:
Niestety, jak to zwykle bywa, zdjęcia z internetu nie oddają prawdziwego wyglądu. W sklepach Arkesia Beige wydała się nam zbyt ciemna i beżowa.
Pomyśleliśmy więc o wersji Brown, która jest bardziej żółta.
Ta wersja podobała nam się bardziej, więc chcieliśmy ją zobaczyć na żywo. Niestety, w realu jest istotnie ciemniejsza, chyba dla nas zbyt ciemna.
Zwróciliśmy więc swe oczęta w kierunku wersji Bianco, która w internecie wygląda tak:
a w sklepie wyglądała tak:
Teraz będziemy się poważnie zastanawiać nad Arkesią Bianco. Jest troszkę za mało żółta, ale jak się wplecie jakieś wstawki w innym kolorze, to może będzie OK.
Mam wrażenie, że dzisiejsza wizyta dość znacznie przybliżyła nas do ostatecznego wyboru :)